MAIN

czwartek, 30 sierpnia 2012

KOTŁOWNIA PRZED DESZCZEM

W samym centrum Otwocka stoi taki nieukończony szkieletor, wyglądający jakby każde piętro miał od czego innego. Okazuje się, że jest to stara kotłownia, którą próbowano przerobić na ... no właśnie nie wiadomo na co:) Ale skoro już tu jesteśmy to wypada odwiedzić.


To w końcu co? Zakaz wstępu, czy zakaz postoju? Zakaz postoju jest na czerwono, więc zastosujemy się do niego.


Widok budynku od dołu - jest dosyć duży, więc ciężko go objąć bez rybnego oka.


Rozpoczynamy zwiedzanie, ale na nic ciekawego chyba się nie zanosi.





Menelski salon.


A tu kącik życzeń.



Zwiedzane nocne raczej mało zalecane, chyba że ktoś ma na zbyciu kręgosłup.



W tym pomieszczeniu każdy może się podpisać.




Z założenia budynek miał chyba wyglądać dosyć ciekawie ...


ale na tym się skończyło.


Zaczyna się robić ciekawie.



Zobaczymy jaki widok rozpościera się z dachu.




Widać mniej więcej panoramę Otwocka.




Gdyby ktoś teraz zakosił drabinę ...


Nadciągają burzowe chmury, ale na szczęście nie jesteśmy w kanale.



Ludzie na placu zabaw nie widzą nadciągającego kataklizmu :)





Czas schodzić bo nudno.


Ale łatwo powiedzieć :)










Obiekt zaliczony, ale jak to mówią kanalarze : klapy nie urywa:) Do zobaczenia

poniedziałek, 27 sierpnia 2012

WYJŚCIE SMOKA

Jak co roku brodząc w błocie, znaleźliśmy się w wylocie,
Kiedy poziom wody spada, warto znów wytropić gada.
Przychodzimy tu co roku i pytamy : jesteś smoku?


Jedna z większych warszawskich rur ... chociaż sami już tracimy rachubę która jest największa :)


Na zdjęciu tego nie widać, ale to jest wielkie!


Jeszcze niedawno ta śluza była otwarta - kiedy w remoncie był Kolektor Burakowski, ten przelew użyty był do zrzucania znacznej ilości ścieków z Warszawy. Wielu z Was zapewne to czuło :)


Jeszcze pozostały zacieki na suficie :)


Jest i smok!



Wejdziemy w smoczą paszczę, żeby sprawdzić czy ma zdrowe migdałki. Weterynarz zabrałby się do tego z drugiej strony.








O przepraszam, proszę smoka, to już nie smoka epoka! Mamy teraz nowoczesny tunel pod Wisłą do odprowadzania ścieków.


Smok został nakarmiony (zawinęliśmy pijaną imprezowiczkę z nadwiślańskiego ogródka piwnego).



A ja rosnę i rosnę i niedługo przerosnę, mamę, tatę i sosnę.


Jeszcze szybki rzut oka na to, co smok ma w żołądku - zdjęcia umiarkowanie drastyczne.



Dba o świeży oddech.


Uciekamy teraz, nim weźmie się za nas.







Chcąc zachować realizm reportażu prezentujemy czasem wyrażenia mogące być uznane za powszechnie obraźliwe.




Taki smok to ma wszędzie blisko:)