MAIN
▼
wtorek, 31 grudnia 2013
poniedziałek, 23 grudnia 2013
PODZIEMNA KOLĘDA
Kanał jest doskonałym miejscem na świąteczne wyciszenie, wśród szumu i echa terkoczących pod kołami samochodowymi klap, człowiek nabiera dystansu do wszystkiego, co jest na górze. |
Kanał nie zna fałszu ani obłudy. Jest miejscem gdzie można odetchnąć. |
U nas na Wigilii jak zwykle dużo się dzieje. Jest krowa, małpa, batman, czy Satanael, czyli wszystko co kojarzy się ze Świętami. |
Krowa akurat okazała się być pracownikiem politbiura w zmyślnym przebraniu. Za obrazę uczuć zostaliśmy wtrąceni do gułagu. Ale to dobrze, nasz trud skończony. |
Mikołaj też jest, ale nasz nie musi brać pożyczek, ani miniratek na prezenty. Wystarczy, że zamoczy gumiaka z przyjaciółmi. |
W kanale zbudowanym ponad 125 lat temu unosi się dobry duch Lindleya. |
czwartek, 19 grudnia 2013
DISCO KLUB IGUANA
"Klub położony jest na przedmieściach Warszawy" - czytamy na oficjalnej stronie, która wciąż istnieje, "15 minut od centrum Warszawy". Wsiadamy zatem w metro i już po chwili jesteśmy na miejscu. |
Nazwa ulicy adekwatna do sytuacji. |
Z początku nie zostaliśmy wpuszczeni z powodu braku obuwia sportowego. |
Jednak kiedy szatniarz wyszedł za potrzebą udało nam się wejść. |
Mieliśmy przecież bilety wstępu. |
Na tłumy nie można narzekać, chociaż pewnie nikt z gości nie chciał rozstać się ze swoim dresikiem marki Tajemniczy Szelest. |
Albo wszystkim szkoda pieniędzy na szatnię. Ktoś jednak skorzystał. |
Wchodzi dresiarz do klubu, a tam : "Move your body". On na to : "jobady, jobady". |
Abyśmy mogli czuć się bezpiecznie musieliśmy najpierw sprawdzić poziom zabezpieczeń. |
A te okazały się dobre. |
Poziom zaopatrzenia też daje radę. |
"Klub noc nocny czar, pod pachami adidas, podchodzę do baru wódę lać, stop! ku.wa mać!" |
"Czy barmana po.ebało, za lornetę jak za zero pięć-dych się poszło je.ać, bramka, szatnia, szpary słyszę : Typie goń się! " |
"Walniesz drinka, a co stawiasz? postawiłem. To jest wóda !" |
Stop! Teraz węgorz! |
Brak wprawy w takich czynnościach może doprowadzić do uszczerbku na zdrowiu. |
Chyba dawno nikt tu węgorza nie na..wiał, świadczą o tym chociażby bujne pajęczyny zwisające z sufitu. |
"Dobra starczy, dawaj mała do kabiny" |
"Teraz po wódzie wszystko mi jedno, podchodzę do świni najgrubszej w klubie, wyciągam Chrobrego, zamawiam Moczajto, na hejnał walimy, prowadzę do kabiny ..." |
Wóda zryła banię. |
Wywiązała się mała sytuacja z miejscowymi, w wyniku której jeden z nas został ranny (oni oberwali bardziej :) :) ), jednak mamy teraz klucz od kabiny ! |
Skoro mamy klucz, możemy zwiedzić niższe poziomy, chociaż śmiemy twierdzić, że niski poziom był tu też na wyższym poziomie. |