Nasz dzisiejszy obiekcik jest nieco ukryty. Skrywa się pośród okolicznych kamieniczek i ledwo go widać spod otaczającej go roślinności. |
Fabryczka jest w opłakanym stanie. Jeszcze całkiem niedawno można było coś tu pozwiedzać, ale jakoś zagapiliśmy się i wyszło jak wyszło. |
Po I wojnie obiekt przejęła rodzina Zwierzchowskich, tworząc tu Fabrykę Kas Pancernych. Oprócz kas, firma wytwarzała także urządzenia do skarbców, oraz szkatuły pancerne. |
Kasy były ponoć solidne. Być może jedną z nich otwierał nawet Henryk Kwinto. |
Podobno jeszcze do niedawna stała tu kasa pancerna, ale w jakiś dziwnych okolicznościach niestety dostała nóg. |
Pewnie niedługo samo się zawali i będzie po problemie. |
Trochę już ten widok nie pasuje do wciąż zmieniającego się otoczenia. |
Do zobaczenia ! |