MAIN

niedziela, 22 listopada 2009

STO LAT !

Równo rok temu (22.11.2008) odbyliśmy swoją pierwszą udokumentowaną "industrialną wyprawę" do fabryki domów na Tarchominie.


Z tej to okazji postanowiliśmy wrócić w to miejsce, wystrzelić szampana i napchać się urodzinowym tortem


Niby przez ten rok niewiele się tu zmieniło...



Jednak teraz od razu wpadają nam w oko rzeczy, na które wtedy nie zwracaliśmy uwagi :)











Tak jak widać - w środku bez rewolucji...


... jednak tuż za płotem roboty nad Mostem Północnym idą pełną parą!







































Impreza była świetna! Śmiechom, uściskom i fajerwerkom, jak widać nie było końca...


Nuda Panie! To wszystko już było! :)









Kiedyś takie włazy omijaliśmy szerokim łukiem. Dziś to pierwsze miejsce w jakie zaglądamy :)









Tak oto narodziła się nowa świecka tradycja - co roku będziemy tu wracać i ronić łezkę nad kolejnymi wybitymi szybami...


W ciągu tego roku wiele się wydarzyło. Robiliśmy rzeczy, na myśl o których, jeszcze niedawno pukalibyśmy się w czoło. Byliśmy w miejscach, których - mimo tego, że są obok nas - nigdy wcześniej nie widzieliśmy.
Niestety z wiadomych przyczyn, nie każdą wyprawę mogliśmy zamieścić na tym blogu :(


Z okazji naszego jubileuszu, chcieliśmy podziękować wszystkim, którzy brali udział w naszych wyprawach: Scotty'emu, Klapkowi, Czarnemu, Malinie, ekipie Koreńczaków, Tomowi i Becie, Mańkowi, Krystynie Z Gazowni, Tomeczkowi, Przemkowi. Za te wszystkie chwile, kiedy naprawdę świetnie się bawiliśmy - dziękujemy :)
Kisiel - Tobie nie dziękujemy, bo właściwie to jesteś jednym z nas ;)


Dziękujemy też tym wszystkim, niezliczonym osobom z którymi kontaktowaliśmy się virtualnie, które udzielały nam rad, dzieliły się informacjami, zdjęciami, doświadczeniami.
Dziękujemy wszystkim spotkanym w czasie naszych wypraw "cywilom", za te ciepłe i również za te nieco chłodniejsze słowa ;)
Dziękujemy również wszystkim przedstawicielom wszelkich "służb porządkowych" - czasem za zrozumienie, czasem za niezrozumienie, wyśmianie, spisywanie i mandaty :)


Na koniec oczywiście dziękujemy wszystkim, którzy oglądają tę stronę. Dzięki za wszelkie komentarze - zarówno za te bardzo przyjemne, jak i za te krytyczne ;)

1 komentarz:

  1. Świetne są te wyprawy. Mam dla Was nie lada gratkę. Co prawda niewielki, ale zawsze cmentarz żydowski między Michałowem-Reginowem, a Zegrzem.
    http://img18.imageshack.us/i/beztytuucsg.jpg/
    http://img694.imageshack.us/i/beztytuu2io.jpg/
    Byliście może w miejscowości Konstancin Jeziorna? Jest tam wiele pięknych spalonych willi :)

    OdpowiedzUsuń