MAIN

niedziela, 5 maja 2013

WARSZAWSKIE SŁOIKI

Długie weekendy to czas wyjazdów. W mieście robi się luźniej i mniej ludzi patrzy, kiedy gdzieś wchodzimy. Można na przykład bezkarnie wleźć komuś do spiżarni :) Bez skojarzeń.
Maj to czas zmian na bloggerze, który po raz kolejny ułatwił wstawianie fotek, w skutek czego walczę z tym postem od piątku (zeszłego) :) Jeśli coś będzie wyświetlać się nie tak jak powinno, to nie nasza wina.
A może coś zgrillowało się na łączach :)
Ale wracając do naszych słoików, mamy też stare butelki po kefirze, łezka się w oku kręci.
Zielone syfony - dziś do nabycia tylko w hipsterskich sklepach.
Jedni grillują, a inni pracują. A po ciężkim dniu w pracy ...
można poczytać świeżą prasę.
Mamy tu do wyboru wiele tytułów.
"Kurjer Poranny", ale wydanie wieczorne.
Kiedyś to były reklamy.
modełko - wykrój; wzór; sztanca
Jeśli fotka nie ma podpisu, spada na koniec posta. Trzeba zatem pisać głupoty, bo inaczej blogger zmienia kolejność fotek.
Franz, masz klamkę ?
Kiedyś fotografia pogrzebowa była na czasie.
Ktoś wyprowadzał się tak szybko, że nie zabrał kosztowności.
.
..
Ze znalezionych dokumentów dowiedzieliśmy się, że ten kto tu mieszkał, był mistrzem.
Z pewnością dbał o wygląd ...
oraz o tężyznę fizyczną, o czym świadczyć mogą te pamiątki sportowe i festyniarskie.
.
Dobrze wyposażona urbexowa biblioteczka powinna zawierać serię z Żółtym Tygrysem.
Taki obraz również jest mile widziany.
.
.
Odkurzacz z napędem turbośmigłowym.
Waga z dawnego warzywniaka.
I motyw przewodni naszej wyprawy.
Stryszek ujawnił muzyczne zacięcie byłego właściciela ...
.
oraz jego zamiłowanie do Dużych Fiatów.
.
.
Tak, mówiliśmy już o zamiłowaniu do czystości.
.
oraz motoryzacji.
Ten stryszek to magazyn części zamiennych do Fiata 125p.
Kiedyś kupowało się wszystko, co wpadło w ręce, włącznie z benzyną.
.
Pamiętacie takie kupony podatku od głupoty ?
Nie dość, że nasz gospodarz był mistrzem, to jeszcze i saperem.
Felgi do Fiaciora - nówki.
A to oporządzenie od konia, też prawie nówka.
"I jeszcze Kobietkę poproszę" :)
Oporządzenie szeryfa wraz z koniem, nie wiadomo za co się brać :)
Bańki na mleko.
Od razu widać, że czas się zmienił, dziś futra nie są w modzie ... bez skojarzeń :)
.
.
.
.
Garaż
Na tym moglibyśmy wystartować w Masie Przypałowej.
.
Rozpalilibyśmy tu grilla, jednak nie mieliśmy żadnego, a nawet gdybyśmy mieli, to bez sensu, bo po ciemku nie widać by było naszych wąsów, bo każdy grillownik ma wąsy i klapki i skarpety ... Prawdziwy penetrator nie robi tego wszyscy, nie ma wąsów, ani grilla, ani klapek, ani pęcherza, bo prawdziwy killer nie ma pęcherza, ma pompę !
Na koniec odwiedzimy niedokończoną budowę, która straszy tu od lat.
Już od początku był niefart, pies z sąsiedniej posesji zaczął ujadać, a my nie wiedząc, czy ma przejście do naszego budynku udaliśmy się szybko na górę ...
Tutaj też czekały na nas inne niebezpieczeństwa.
A za chwilę nie wiadomo dlaczego, w domu obok włączył się alarm. Pies i syrena alarmowa o pierwszej w nocy, w okolicy gdzie o tej porze ychać każdy krok, wprawiły nas w małą konsternację. 
Pod ogrodzeniem do którego dobiegliśmy czekał samochód ochrony, jednak jak zwykle, nadludzkim wysiłkiem woli udało nam się wyjść z tej opresji. Wesoła okazała się niewesoła, ale nie zawsze może być wesoło ... Do zobaczenia !

4 komentarze:

  1. Ła... Relax i KiŻ - dzieciństwoście mię przypomnieli!

    OdpowiedzUsuń
  2. Łaaaaał ;d mam w domu identyczny czarny elementarz z rosyjskiego ;D (tzn. taki jak na 22 fotografii od dołu).
    Niesamowite xD tylko mój jest w mniej zniszczonym stanie oczywiście

    OdpowiedzUsuń
  3. "A za chwilę nie wiadomo dlaczego, w domu obok włączył się alarm. Pies i syrena alarmowa o pierwszej w nocy" Hehehe Widac ze nie jesteście z okolicy :D ten pustostan służy oprychom nie raz jako droga ucieczki lub z chronienia i mieszkańcy w tamtej okolicy są nad wyraz wyczuleni :)

    "Wesoła okazała się niewesoła, ale nie zawsze może być wesoło ... Do zobaczenia !" --> Chłopaki jaka Wesoła ? Jak to jest Anin

    Ps: Jeżeli chcecie mega dobry obiekt w tamtej okolicy dajcie znać :D

    OdpowiedzUsuń