Kiedy inni świętują, my ciężko pracujemy. Czas świąteczny to dobra pora, żeby gdzieś wejść. Ludzie zajęci są siedzeniem przy stołach i nie szlajają się po ulicach, cieć objedzony karpiami jest za ciężki, żeby nas dogonić.
Święta, święta i po świętach. Firmie która przekształca ten teren w strzeliste apartamentowce z góry dziękujemy za zaproszenie. Podczas naszej wyprawy niczego nie zniszczyliśmy ... w przeciwieństwie do was.
14 lat w szopie, Ohydny mord w zoo, Rencista Iwan. To chyba Życie Warszawy :). Ogólnie miejscówka bomba
OdpowiedzUsuń