Już zbliżaliśmy się do koparki, już witaliśmy się z żurawiem ... |
Zdjęć z obiektu nie będzie. Nasza wycieczka zmieniła się w walkę o życie. |
W sumie powinniśmy być zadowoleni. Takie biegi są dziś w modzie. A my mieliśmy za darmo. |
Tylko u nas, bieg Ciecia Katorżnika, we wciągającym urbexowym błotku. |
Cały obiekt wypełniony był błotem. Musimy przyznać, że nie wytaplaliśmy się tak ... od ostatniego wtorku. |
A my po nieoczekiwanej przerwie technicznej wracamy niebawem :) Do zobaczenia ! |
no cudni jesteście po prostu! obraz ciecia pdajacego pod ciężarem wąsów rozbawił mnie do łęz:)
OdpowiedzUsuńMoże zainteresuje was ten temat. Znajome dla was miejsce. http://mylomza.pl/home/region/item/12664-forty-pi%C4%85tnica.html
OdpowiedzUsuńa więc zgubiła go nie jedna rzecz, a dwie (???): wąsy.
OdpowiedzUsuń