W naszym dzisiejszym próchniaczku cieć był wyjątkowo zjadliwy. Pomstował głośno i używał słów powszechnie uznawanych za obraźliwe. |
Aby uniknąć konfrontacji musieliśmy jak najszybciej znaleźć się poza jego polem obstrzału. |
Widok wewnątrz zaskoczył nas pozytywnie. Jednak zważywszy na zapalczywość ciecia i możliwość ścigania nas za podanie lokalizacji nie podajemy lokalizacji :) |
O naszym dzisiejszym zakładzie nie wiemy zbyt wiele, a nawet gdybyśmy wiedzieli to i tak byśmy nie powiedzieli, żeby nie zdradzać lokalizacji :) |
Widok odlewni przypomina nam coś ważnego. Musimy się wysikać :) |
To też, ale przypomina nam to PZL, z którego jeszcze nie wrzucaliśmy zdjęć. Jest ich tak dużo, że odcinków z niego będzie tyle, co Mody na Sukces :) |
Każdy szanujący się zakład musi mieć kanciapę, którą zdobi plakat z gołą babą. Im większy żubry tym lepszy. |
Każdy szanujący się zakład, oprócz gołej baby musi mieć też laboratorium. |
A na koniec dzisiejszego odcinka - walec. Żadnych podtekstów, żadnej polityki, tylko walec :) Do zobaczenia ! |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz