Po konsultacji z naszym czeskim kolegą, pracującym w Zakładzie Wodociągów i Kanalizacji w Pradze ustaliliśmy, że ten przedziwny materiał jest całkiem współczesny. |
W przeciwieństwie do bezdusznego plastiku, takie rozwiązanie bardzo nam się podoba. |
A ta komora wygląda na bardziej współczesną. Trzeba przyjrzeć jej się z bliska. |
Na końcu rury słychać szum, który narasta z każdym krokiem. |
Piękna zjeżdżalnia, ale widać, że coś tu było przebudowane. |
W tej okolicy mamy do czynienia z nagromadzeniem połączeń i komór, a zatem możemy się mylić, ale jest to prawdopodobnie Kolektor E1, wpadający do Kanału Głównego A1, poprzez wykutą w nim dziurę. |
Budowa Kolektora E1 miała miejsce w latach 2006-2008. Odbywała się za pomocą nowej wtedy metody rur przeciskowych i jak twierdzi MPWiK była kamieniem milowym w historii polskiego mikrotunelingu. |
Zapewne w czasie silnych opadów, ścieki pod silnym ciśnieniem przelatują przez zjeżdżalnię wprost do burzowca. Ale czy tak niszczyć dzieło Lindleya to jest po bożemu ... |
Powracamy do burzowca. Przez nastrojową komorę wchodzimy w bezduszny plastik. |
Zaplastikowany został cały odcinek burzowca. Był to jeden z piękniejszych odcinków w Warszawie. |
Całkowita długość burzowca wynosiła 1640 metrów, jednak w czasie budowy metra został przecięty. Pod tunelem podziemnej kolejki wybudowano syfon. |
Pokazywaliśmy go kiedyś od drugiej strony. Szkoda, że nie jest tak efektowny jak ten pod linią średnicową, ale w latach 20-tych inaczej budowało się syfony. |
Od tej strony syfon składa się z dwóch osobnych rur. Po drugiej stronie przechodzi w jedną. |
Tysiące pasażerów metra, którzy codziennie z niego korzystają nie zdają sobie sprawy nad czym akurat przejeżdżają. |
Ostatni niezaplastikowany odcinek burzowca. Jednego z najbardziej fotogenicznych kanałów. |
W latach 1924-1937 Biuro Techniczne MPWiK wykonało pod natchnieniem Lindleya 1342 rysunki projektów kanalizacyjnych. Czasy powojenne mniej nas już interesują. |
Wychodzimy. Drugiego odcinka burzowca nie będziemy chyba pokazywać. Chcemy zapamiętać go takim, jakim był. Śpij słodko aniołku ... |
No w końcu sporo fachowych informacji.Dziękuje.
OdpowiedzUsuńTen kolektor wpadający do A1 to kolektor z Al. Prymasa 2,4m. od zjeżdżalni do burzowca 2,0m. Początek lat 2000. Jak budowali komorę połączeniową (ta w bazalcie) to długo się schodziło z rozwaleniem konstrukcji burzowca taki był mocny. Na burzowcu są dwa syfony. Jeden przy skrzyżowaniu ze Smoleńskiego gdzie burzowiec krzyżował się z projektowanym E1 i dlatego zrobili syfon, a drugi to ten pod metrem na Wilsonie. Ten "plastik" to wykładzina SPR układana z taśmy i jakby nawijana w kolektorze. Darz kanał.
OdpowiedzUsuńjaką długość ma mniej więcej ten kanał? I gdzie się znajduje wejście do tego kanału. Błagam o szybką w miarę możliwości odpowiedź.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Wykładziny Warszawa to propozycja dla mieszkańców stolicy, którzy poszukują wysokiej jakości rozwiązań podłogowych zarówno do swoich domów, jak i miejsc pracy. Dzięki bogatej ofercie, klienci mogą wybierać spośród różnorodnych wykładzin dywanowych, PCV czy przemysłowych, które będą pasować do indywidualnych potrzeb i preferencji. Specjaliści z Warszawy służą profesjonalnym doradztwem w zakresie wyboru odpowiedniej wykładziny, a także oferują usługi montażowe. To kompleksowe podejście gwarantuje satysfakcję i długotrwałe zadowolenie z wyboru.
OdpowiedzUsuńWykładziny Rzeszów to miejsce, gdzie można znaleźć szeroki asortyment wykładzin dywanowych i PCV, idealnych do różnych typów wnętrz. Oferowane wykładziny cechują się wysoką jakością, trwałością i estetyką, co sprawia, że są doskonałym wyborem do domów, biur i innych przestrzeni komercyjnych. Hurtownia oferuje również profesjonalne doradztwo i pomoc w doborze odpowiednich produktów. Więcej informacji oraz pełna oferta dostępna jest na stronie.
OdpowiedzUsuń