NA BALETY

W związku z brakiem czasu, spowodowanym przygotowywaniem wozu wyprawowego, nie ma kiedy montować ciekawszych odcinków. Ale jako że są wakacje, to jest i sezon próchniakowy, bo próchniaki zawsze są dobre :) 

Nasz dzisiejszy próchniaczek znajduje się nie całkiem daleko i nie całkiem blisko, w samym środku gęstego lasu. Dokładnej lokalizacji nie możemy podawać, zresztą sami jej nie pamiętamy :)

Próchniaczek wygląda tak, jakby właściciela właśnie porwali kosmici, czyli jest mówiąc fachowo w całkiem niezłym stanie zachowania. 

Oczywiście jest zbyt nowy, aby zainteresowali się nim poszukiwacze żydowskiego złota ...

ale poszukiwacze innych skarbów zapewne już tu byli. 

Próchniak jak próchniak. W okolicy znajdują się też inne ciekawe obiekty. 

Miłego sezonu próchniakowego :) Do zobaczenia !