Byliśmy kiedy świeciło i byliśmy kiedy piździło. Przemierzyliśmy dach wzdłuż i wszerz, tak samo każde piętro i nieraz się zgubiliśmy. |
Zawsze szukaliśmy drabiny na dach, bo zawsze ktoś ją dobrze schował. Najczęściej też potykaliśmy się po ciemku o potykacze. |
Wieczorami podziwialiśmy tramwaje zjeżdżające do zajezdni i sikaliśmy na nie z góry. |
Mamy związane z tym miejscem same pozytywne wspomnienia. |
Byliśmy jak było ciemno ... |
i byliśmy jak było widno... |
Wychodziliśmy furtką do karmienia kotów, lub tradycyjnie przez mur. |
Tym razem to już naprawdę ostatni raz. |
... |
Fajne zdjęcia o zmierzchu.
OdpowiedzUsuń