PRÓCHNIAK KOZIOROŻCA

W dzisiejszym odcinku chcieliśmy odpocząć od tych wyburzeń. Udaliśmy się w podróż do słonecznych Włoch. Droga była długa i pełna niebezpieczeństw, ale udało się dotrzeć szczęśliwie. Oczom naszym ukazał się taki oto próchniak. Zapewne miejscowi i przejeżdżający tędy kojarzą go, ponieważ stoi tak od dłuższego czasu.

22 maja 2008 o godzinie 15:38 doszło tu do potężnej eksplozji. Próbowaliśmy rozmawiać z miejscowymi, aby uzyskać jakieś informacje, jednak nie za bardzo mogliśmy dogadać się po włosku.

Z tego co udało się nam ustalić, do wybuchu doszło w wyniku porachunków mafijnych, rodzin Próchniaccio i Szabropolitano. W wyniku eksplozji rannych zostało 12 osób.

Wybuch był tak silny, że w części budynku zawaliły się stropy. Mieszkańców wykwaterowano,a obiekt przez 10 lat czekał na ekspertyzę stwierdzającą, czy nadaje się on do remontu.

Zwiedzając musieliśmy uważać, aby nie znaleźć się niechcący piętro niżej.

Jednak poza miejscem wybuchu, podłogi wydawały się być solidne.

Jak na dom włoskiej mafii przystało, wewnątrz wala się pełno wezwań na policję i wyroków sądu.

Jest też urządzenie do robienia manicure uprowadzonym dla okupu.

Pomimo zniszczeń spowodowanych wybuchem widać, że mieszkania urządzone były z wielkim przepychem.

Mieszkańcy używali najlepszej zastawy.

Oraz ogólnie opływali w przepychu :)

Widok na ulicę Dźwigową. Najbardziej zalewaną włoską ulicę :)

Z drugiej strony próchniaka mamy widok na park i staw Koziorożca. Jest to zalana glinianka, w której mafijne rodziny topią czasem niewygodnych świadków :)

Kiedyś wydobywano tu glinę do wyrobu cegieł. Eksploatacja surowca zakończyła się przed II wojną. Wtedy też gliniankę zalano.

Obecnie jest to popularne miejsce spacerów okolicznych mieszkańców.

Przypomniało nam się, że zostały jeszcze piwnice.

Oprócz tradycyjnego próchniaczego syfilisu znaleźć tu możemy wiele ciekawych skarbów.

Prawdopodobnie zdjęcie jednego z mafijnych Donów :)

Rzeczy pozostawione w próchniakach nie przestają zaskakiwać.

I to by było na tyle. Długo zbieraliśmy się z pokazaniem tego próchniaka, ale chyba jest na tyle charakterystyczny, że warto. Tzn. był ...

Zebrane ekspertyzy pokazały, że budynek nie nadaje się do remontu. Jakiś czas temu został wyburzony.