Dzisiejszy odcinek został objęty honorowym patronatem Urzędu m. st. Warszawy. Władze stolicy zwróciły się do nas z prośbą o pomoc w promocji komunikacji miejskiej poprzez pokazanie ciekawych miejsc z nią związanych. Pomysł ciekawy, ale nie sposób zrealizować go za jednym zamachem, dlatego dziś pokażemy Wam dwa przeciwległe przystanki metra : Natolin i Stare Bielany. Zobaczymy, który jest ciekawszy, pobłąkamy się, popenetrujemy, pozostawimy po sobie ślady....
oo, Barcicka 17... to nie prawda, że widać tu otwartą bramę, chcielibyśmy zdementować pogłoski, jakoby któryś z nas wdarł się na teren i do środka... przecież to nielegalne !
ten dom nosi ślady historii, więc pochodzi z okresu wojennego, a wojna, to powstanie, a powstanie to kanały.. ale o tym za chwilę.
Idziemy do biblioteki, trzeba coś wypożyczyć... no cóż, przy naszym pechu okazuje się, że zamknięte!
Nadszedł czas na schron z czasów zimnej wojny na Al. Zjednoczenia (fot. zrobione telefonem, nadesłane przez jednego z czytelników)
mamy też inną : stop przemocy, stop rzeźnikom, stop masarniom, stop narkotykom! ...
napotykamy wątpliwej jakości salon gier z jednorękimi bandytami i niemytymi dresami grającymi na nich... ale pech chciał, że znowu zamknięte !
napotykamy wątpliwej jakości salon gier z jednorękimi bandytami i niemytymi dresami grającymi na nich... ale pech chciał, że znowu zamknięte !
oto mina nałogowego hazardzisty, spytacie, czemu nie idzie mu na wyścigach? ... bo nie da się schować konia do rękawa!
ehh, zostaliśmy mimo woli zmuszeni do wizyty na poczcie ... poczta to listy, listy to listonosz, listonosz to pot, pot to smród, smród to kanały... ale o tym za chwilę.
skoro już tu jesteśmy, to poprosimy priorytet, gabaryt B, przy tej okazji pozdrowienia dla czarnej pudernicy z poczty przy Al. Zjednoczenia
ale zaraz... co on takiego napisał?... "Ludzi bezdomnych"... więc pod jego ulicą powinien iść co najwyżej tunel ciepłowniczy...
no, może odrobinę... ale to była samoobrona!
Pędzi prosto na nas!
Pędzi prosto na nas!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz