
UWAGA, Przedstawione poniżej zdjęcia i opisy mają charakter dokumentalny i nie stanowią manifestacji żadnych poglądów, czy przekonań.

Zostaliśmy zwerbowani przez tajemniczego businessmana, aby spenetrować bunkier z II Wojny Światowej na "Ziemi niczyjej". Cel misji nie był jednak do końca znany, a proste z pozoru zadanie przerodziło się w walkę o życie :)

Przebiegamy pod ostrzałem, dziwne, nikogo nie widać, nie znaleźliśmy ani jednej łuski. Te brzozy noszą ślady awaryjnego lądowania dużego samolotu. Dalej odnaleźliśmy fragmenty rzeczy osobistych członków załogi.

Wejście do bunkra





Odnajdujemy dziwne urządzenia z czasów II Wojny Światowej

Po naciśnięciu czerwonego przycisku wyzwala się tajemnicza energia



Jeden ze wskaźników jest odłączony, trzeba przywrócić go na swoje miejsce, zobaczymy co się stanie


Maszyna uruchomiła się

Jeszcze jeden czerwony guzik



Wtem pojawił się truposz w niemieckim mundurze, wcześniej myśleliśmy, że nie żyje.

To służyło do wytwarzania jakiegoś pola magnetycznego


Udało się uwiecznić dwa osobniki SS Zombie


Eksploracja bunkra nie nastraja pozytywnie. Oglądając kolejne podziemne pomieszczenia zaczynamy sobie uświadamiać kto i po co je tu wybudował. Podziemny labirynt został zaprojektowany przez nazistów i służył jako tajne laboratorium. Za pomocą eksperymentów nad własnościami materii chciano stworzyć żołnierza doskonałego, który dzięki swym nadnaturalnym zdolnościom byłby niepokonany na każdym froncie.

Maszyny nadal działają




A my nie jesteśmy tu sami, trzeba się ewakuować

Chyba za późno






Pojawiają się znikąd, kule się ich nie imają

Trzeba próbować innych środków


Ewakuacja szybem wentylacyjnym



Już blisko, widać jakieś światła

Niestety, pojawili się znikąd ...
Pragniemy zapewnić, że żaden SS Zombie nie ucierpiał podczas realizacji tego odcinka.