Najbardziej znane są piwnice, pod jednym z wyburzonych budynków produkcyjnych. Są one znane i uwieczniane na rozmaitych zdjęciach. My również gościliśmy w nich kiedyś. Całość relacji w linku. |
Przejdziemy przez nie szybciutko, w poszukiwaniu dalszej drogi. |
Od naszej ostatniej wizyty trochę tu chyba zarosło. |
Chociaż może i tak było. |
Ciekawe do czego służyła ta płuczka. |
W pewnym momencie natrafiamy na nowy, nieeksplorowany przez nas korytarz. |
Korytarz jest długi, ciasny i porośnięty kablami. |
Po dłuższym przeciskaniu natrafiamy na kolejne rury, ale i kolejne korytarze. |
Rur z tym pierwszym nie udało się zlokalizować, pewnie idą głębiej pod gazociągiem jamalskim. Tego drugiego tym bardziej się nie udało :) |
Tunel za tunelem. |
Za komora komora. |
Idziemy i idziemy a to miało być gdzieś pod Warszawą. |
Przerwa, można się posilić. Życiodajna rtęć maczana w oleju. |
Dochodzimy do jakiejś komnaty. Można będzie się rozprostować. |
Być może był to bojler na grzane piwo :) |
Jeśli ktoś będzie chciał upić to młoteczek opadnie wprost na głowę ;) |
Jak widzimy część sterowni znajdowała się również pod ziemią. |
Przechodzimy poziom wyżej. |
A tu cieciowska kanciapa. |
Nostalgia. Czasy podstawówki. |
To były czasy. Pracownicy otrzymywali przydział piwa. Na przykład obywatel K. z rejonu dostał 900 butelek z Magazynu Butelek Pełnych. Pozdro 900 na rejonie :) |
Chyba przebiliśmy się niechcący znów do Willi Ciecia :) |
Ale główne podziemia jeszcze przed nami. Z wrażenia nie mogliśmy zrobić kroku :) Do zobaczenia wkrótce. |
Świetne te wasze wycieczki.
OdpowiedzUsuńW sam raz dla kogoś kto sam chciałby ale raczej bojący jest.
Podziwiam, w zacukaniu ;)
Tunele są i jest zajebiście.
OdpowiedzUsuńSYNTETETYCZNEGO DE JAVU+ MOZNA SIE WTAPIAJAC ROZPOZNAC, PRZY NIEULECZALNIE CHORYM ZBIEGU OKOLICZNOSCI Z WIRTUALNEJ BLEDNEJ FUNKCJI- GOSPODARKI PRZESTRZENNEJ M:ST WARSZAWA.
OdpowiedzUsuń