piątek, 6 listopada 2020

THE MOST WANTED (MOST WANTOWY) v. 2.0

Lubimy mosty, Jest w nich coś magicznego, to przejście na drugą stronę. Ale nie zawsze chodzi o to, żeby przejść na drugą stronę. Istnieje typ mostów, którymi trzeba przechodzić w górę. 
Nasz dzisiejszy most jest trochę nietypowy i łączy ze sobą różne gatunki. Bo nie dość, że da się nim przejść w górę, to da się również w poziomie. Oprócz tego ma dwie podpory, a zatem jest dwuwantowy :)
W poziomie już szliśmy. Nadszedł czas, by zobaczyć jak wygląda z góry.
Niestety nie możemy zdradzać lokalizacji naszego dzisiejszego próchniaczka. Możemy powiedzieć tylko, że powstał w roku 2002, a zatem nie jest jeszcze bardzo stary. 
To rozpoczynamy wejście na 90 metrowy pylon. 
Droga jest monotonna, ale humory nam dopisują :)
Od wcięcia kończą się schody a zaczyna drabinka. 
A na górze winda dla leniwych. 
Ale nie przyszliśmy tu, żeby oglądać windę. 
Stąd widoki są znacznie lepsze. 



W przypadku mostów ciężko zdecydować się, które foty wybrać :)

I czy lepsze wyszły z jednej nogi, czy z drugiej ...

Tak jak pisaliśmy, nie możemy zdradzać lokalizacji, bo nasz dzisiejszy obiekcik nie został jeszcze wyburzony i chyba nadal stoi. Nie róbcie tego w domu. Do zobaczenia !


1 komentarz: