 |
| Z okazji pewnego dnia urlopu, lub tak zwanej 0,0007 sekundowej przerwy podczas szychty w Hucie Katowice, oraz korzystając z okazji zwiedzania pewnego obiekciku w okolicy, postanowiliśmy zrobić sobie mały odpoczynek w pięknych okolicznościach przyrody. |
 |
| A był to pierwszy słoneczny dzień tej wiosny. |
 |
| Okolica jest urokliwa, oraz obfitująca w próchniaki. Trochę za rzadko tu bywamy, albo za rzadko wrzucamy foty. |
 |
| Po takim odpoczynku można pozwiedzać próchniaki, jednak próchniaki okazały się na tyle spróchniałe, że żadnej większej wartości sobą nie przedstawiały. |
 |
| Ale dzisiejsze próchniaki rozpościerały się z grubsza wokół brzegu, dlatego w takich okolicznościach można było nieco sobie pozwiedzać. |
 |
| Sprawdziwszy kilka okolicznych tropów okazało się, że jak nie próchniaki, to wyburzone, jak nie wyburzone, to mogą strzelać. I taka to była wycieczka. |
 |
| A do okolic jeszcze wrócimy, oczywiście nie powiemy do jakich. Ale może uda się wrzucić ciekawsze materiały. |
 |
| Do zobaczenia ! |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz