piątek, 4 maja 2012

MENELOSADA

Na ulicy Potockiej, niedaleko basenu stoi opuszczona kamienica, znana jako Menelosada - gdyż od dawna służyła jako koczowisko okolicznych żulików. Od jakiegoś czasu wejścia do niej zostały zamurowane, co dało nam nadzieję na niespotkanie nikogo w środku. Poniżej krótka relacja z wewnątrz, jednak budynek jest w takim stanie, że nie należy spodziewać się fajerwerków.


Na początek miłe zaskoczenie : Menelosada, ale kultura obowiązuje - wejście tylko w krawatach.


1995


Można wypożyczyć ubranie wizytowe, jeśli ktoś nie ma.




Na piętrze odnajdujemy w pełni wyposażone gniazda, fachowo nazywane żeremiami.





Ktoś musiał chyba być strasznie nerwowy ...



Wyposażenia mało. To co było, dawno padło łupem żuli lub szabrowników.





Chociaż na upartego można by jeszcze ponosić ...






Opuszczamy Menelosadę, niczego ciekawego nie wniosła do sprawy, jednak warto było wejść, zanim zostanie zrównana z ziemią.


3 komentarze:

  1. Ła, co za HaDeeRki na początek i koniec :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Hej, dzięki za foty, zaintrygował mnie ten budynek, ale moje towarzyszki nie chciały tam wchodzić, a sam, powiem szczerze, trochę się bałem, że zastanę tam jakiś heleniarzy czy ch*j wie co/kogo jeszcze. Wie ktoś może kiedy i w jakich okolicznościach kamienica została opuszczona?

    OdpowiedzUsuń
  3. CZy widzieliście całą kamienice, obie części, wszystkie pomieszczenia?

    OdpowiedzUsuń