Cukrownia opuściła się jakiś czas temu, a my w naszej okolicy nie mamy własnych. Przyjechaliśmy zatem tu, bo jak cukrownia, to może będzie laboratorium i można będzie coś wytrącić. |
Okolica ładna, pogoda też, ale nie ma się co rozsiadać, bo robota czeka :) |
Ciekawe co oznacza ta litera W? |
Porozmieszczali te cieciówki ... jak ktoś nas zatrzyma, to powiemy, że my służbowo. |
My na przypał a tu jest niedopał. No to idziemy dalej. |
Okazało się, że odbywa się akurat akcja protestacyjna, w sprawie równego traktowania buraków i brukwi. |
Sytuacja napięta, dodatkowo musimy jeszcze zwracać uwagę na ciecia. Dobrze, że on nie musi zwracać uwagi na nas. Taki cieć to ma jednak klawe życie. |
Zwiedzanie jak zwykle zgodnie z zasadami bhp. |
Czytaliśmy, że cukrownia jest stara, ale sztuki z epoki brązu to się nie spodziewaliśmy. |
Urządzenia do pomiaru procentowego zawartości cukru w cukrze. |
Myśleliśmy, że to cieć stroi sobie żarty. |
Przejścia są wysmarowane towotem, ale z bożą pomocą i w promocji jakoś udaje się przejść. |
Klęczy pod figurą a diabła ma za skórą - z użytkownikiem Wandale z Będzina. |
Dla zwiedzających udostępniono telewizor z multimedialną prezentacją. |
W roku 1928 zmienił się stan prawny cukrowni. Powstała nowa spółka : 'Cukrownia i Rafineria Leśmierz, Spółka Akcyjna". |
W gospodarstwach nieopodal rozpoczęto na dużą skalę uprawę buraka cukrowego. |
W tymże roku przeprowadzono modernizację techniczną. Zmieniono napęd z parowego na elektryczny, przez co wzrosła znacznie wydajność cukrowni. |
W wyniku kryzysu w roku 1933 spadło zapotrzebowanie na cukier a co za tym idzie spadła produkcja i dochody zakładu. Zwolniono wielu pracowników. |
Kolejny rozwój i modernizacja techniczna przypadły na rok 1938. Niemal wszystkie okoliczne folwarki dostarczały w ramach kontraktów buraki dla cukrowni. |
Obecnie jak widać cukier uzyskuje się z innych produktów. |
A to co tu robiło ? Może było to wyposażenie samochodów flotowych. |
Nie posiadamy informacji na temat daty zamknięcia cukrowni, więc przyjmiemy sobie taką datę. |
W niektórych opuszczonych znaleźć można portrety Bieruta, tutaj też podobna tematyka. |
Po rozwoju cukrowni pozostały tylko dziury w podłodze. |
O, to nam się podoba. |
No dobra, koniec żartów ! |
Czas na powrót doktora Volodymyra Szabrowicza Przypalejewa. |
Na pierwszy rzut oka laboratorium wydaje się uboższe, od tych zwiedzanych poprzednio. Jednak nie dajmy się zwieść ... |
od razu znajdujemy życiodajną rtęć. |
Temat zawsze wraca przy okazji igrzysk ... można zaszabrować trochę towaru i rozstawić stolik w wiosce olimpijskiej. |
Przerwa w dostawie metanabolu dała się we znaki naszym chłopcom. |
Odnajdujemy dziwne urządzenia, jednak nie mamy kogo spytać o ich przeznaczenie. |
Doktor Przypalejew wpadł w trans wytrącając śliwczan kreatyny ze sfermentowanego octanu ołowiu. |
Każde doświadczenie i wszystko co udało mu się wytrącić notuje skrupulatnie w dzienniku. No, może co drugie, resztę pakuje do kieszeni. |
Surowców i szkła mamy tyle, że możemy niejedno wytrącić. |
Dziś rezultaty swojej pracy zamierza wysłać do Centrum Olimpijskiego, z nadzieją na wybranie go jedynym akredytowanym dostawcą koksu dla Reprezentacji Olimpijskiej. |
Aby milej nam się zwiedzało i robiło doświadczenia organizator zapalił nam światło. |
Na nowy sezon masowy proponujemy jabłczan kreatyny w prochu. |
Gotowe porcje. |
Jeśli dobrze poszukamy i pomieszamy składniki to może uda się wytrącić jakiś wódczan. |
Aby ułatwić nam liczenie proporcji, dostarczono nam nowoczesne maszyny do liczenia od firmy Elwro (zjednoczenie Mera). Zakłady te produkowały niegdyś super wydajne i nowoczesne komputery Odra 1305. |
Okazuje się, że pozostałe urządzenia też działają, ponieważ w gniazdkach jest prąd. |
Wystarczy tu trochę uprzątnąć i można rozpocząć badania. |
PZO - byliśmy :) |
A to chyba wegański słodzik do kawy, jednak równie dobrze może to być koks Eurochemu. |
Ciecie weszli na teren, spróbujemy się tu schować. Aby przez ten czas nie doskwierała nam nuda robimy w takich sytuacjach fotki na przeczekanie. |
Doktor Szabrowicz Przypalejew spożył w ramach testu wytworzony przez siebie Śliwczan Kreatyny i powiedział, że wyprosi cieci z obiektu. |
Zaprowadziliśmy go do siłowni, aby wytworzoną energię rozładował podnosząc sztangietki. |
Niestety nie przewidzieliśmy wymogu nakrycia głowy. |
Cieć jeszcze nie wrócił, więc musimy liczyć się z tzw. Random Ciecial Encounters - są to losowo występujące spotkania z cieciami. |
Obserwowanie ciecia w czasie przypału nazywa się "Cieć-spotting". |
Jesteśmy przygotowani na wypadek, gdyby chcieli nas zagazować. |
A i poczytać jest co. |
Zobaczymy jeszcze pobliską oczyszczalnię ścieków. Kontrola ścieków wynika z naszej działalności statutowej. |
Jest przypał ! Uciekamy ! Miło nam było gościć w Leśmierzu, ale na nas już czas :) Do zobaczenia. |
haha wegański słodzik do kawy, dobre :)
OdpowiedzUsuńHaha, Wasze relacje zwalają z nóg :)
OdpowiedzUsuńCytat tygodnia - "Taki cieć to ma jednak klawe życie"
widac penetracja na pełnym przypale.
OdpowiedzUsuń"[...] ...wyjebało go w kosmos i został satletijo... tfu! satelitą Ziemi." X-D
OdpowiedzUsuńSzacun dla klasyki gatunku, pozdro, Koksy! :P
Dzień dobry. Litera W na bramie jest od nazwiska Werner, twórców cukrowni i przy okazji moich przodków :) pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń