Łażenie po dachach stało się ostatnio popularnym sposobem spędzania czasu wśród młodzieży. My młodzieżą raczej już nie jesteśmy, ale postanowiliśmy również spróbować. |
Na pierwszy ogień wybraliśmy taki próchiaczek, nie za duży, nie za mały, żeby nie dostać zadyszki :) Więcej powiedzieć nie możemy, żeby nie zdradzać lokalizacji :) |
Budowa rozpoczęła się w 1977, ale ukończyła dopiero w 1989. Jest to jeden z pierwszych tego typu budynków w Warszawie. |
Widoki dają radę, chociaż rozbudowująca się Warszawa nie zawsze się nam do końca podoba. |
Ponoć nasz próchniaczek odwiedzały różne osobistości, gwiazdy i koronowane głowy. Ale dla nas najważniejsze jest to, że po tym daszku chodził Alain Robert. |
Posiedzimy chwilę i trzeba spadać, zanim rozbolą nas głowy od nadajników albo zanim spotkają nas inne nieprzyjemności. |
Mamy nadzieję zdobyć jeszcze jakiś szczyt. A tymczasem życzymy dobrej nocy :) |