Do zobaczenia ! |
Do zobaczenia ! |
Nasz dzisiejszy schron jest całkiem jeszcze przyzwoicie wyposażony, choć brakuje tu fajerwerków, w postaci na przykład makiety zakładu. Jednak nie ma co narzekać. Trzeba zwiedzać co dają. |
W części schronu znajduje się magazyn ze sprzętem obrony cywilnej. Wygląda na to, że wszystko zachowało się jeszcze z minionych czasów. |
No, może prawie wszystko. Były chyba jeszcze manekiny na uniformy OC, ale pewnie wyszły. |
Schron jest dosyć rozległy, posiada wiele pomieszczeń. Część z nich, zapewne w czasach już bardziej współczesnych, została przystosowana na magazyny różnych sprzętów. |
Tak jak w biurowczyku, tutaj również znajduje się sporo sprzętów, renomowanej firmy Złom. Zapewne firma ta wygrała jakiś przetarg na dostawy, |
Magazynki kryją rzeczy różnego rodzaju. |
W naszym dzisiejszym schronie znajduje się również punkt medyczny i to całkiem jeszcze wyposażony. |
Wygląda na to, że mogła tu działać jakaś zakładowa przychodnia, bo raczej nikt nie wyrywa zębów w obliczu ataku atomowego. Wtedy chyba same wypadają ... |
Niektóre urządzenia przyprawiają o dreszcze. |
Są tu również pomieszczenia, służące za centralę telefoniczną. |
Także i tutaj zobaczyć możemy urządzenia tej samej marki, ale chyba z wcześniejszych lat produkcji. Całkiem ciekawe. |
Tak jak pisaliśmy, schron jest bardzo rozległy, długi, cętkowany, kręty ... |
Jest też, podobnie jak biurowczyk, skarbnicą wiedzy na temat zakładu. |
Przepastne szafy zawierają mnóstwo ciekawych publikacji z zakresu Obrony Cywilnej. |
O, tutaj może być ciekawie. |
Drogie panie, pamiętajcie, że gazety wepchane pod beret amortyzują uderzenie, w przypadku ataku wampira. |
Jak widać, panie w zakładzie ubierały się raczej mało kobieco. Poza tym, te sterty butów przywiodły na myśl pewne skojarzenia, związane z pewnym bardzo smutnym muzeum ... |
I to by było na tyle z Warszawskiej Fabryki Pomp. Jeśli chcielibyście ją zwiedzić, musicie chyba poczekać, aż nowy oddział na Śląsku się opuści. A tymczasem powstają już tu pewnie nowe bloki. |
Do zobaczenia ! |