Kolektor Burakowski od początku lat 60-tych pełnił rolę głównego kanału Warszawy, zbierając ścieki właściwie z całej stolicy i odprowadzając je do Wisły, a od jakiegoś czasu do oczyszczalni Czajka. |
Jak zauważyliśmy, remont "Starego Buraka" odbywa się etapami, tak więc da się poruszać tylko w pewnych odcinkach. |
Odcinek, który jest teraz na widelcu, jest dobrze przewietrzony, a poziom ścieków jest niewielki i nie płynie. |
Remont kanału w dzisiejszych czasach polega niestety na jego zaplastikowaniu. Po tej operacji będzie tak ślisko, że przejście tędy stanie się praktycznie niemożliwe. |
Tego roku pogoda nas nie rozpieszcza i sezon kanałowy praktycznie w ogóle się nie rozpoczął, dlatego chociaż tutaj możemy zejść. |
W miarę jak oddalamy się od odcinka przygotowanego do remontu, poziom ścieku rośnie. Da się odczuć sztywnienie w okolicach karku, co znaczy, że rośnie również poziom metanu. Za chwilę trzeba wracać. |
Meandry Buraka. |
Jeszcze rzut z góry - Kolektor Burakowski do małych nie należy. |
Być może zawitamy tu jeszcze, żeby sprawdzić postęp prac. A już niebawem rusza budowa kolejnego kolektora, więc będzie co robić :) |
Do zobaczenia ! |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz