Tak jedziemy, jedziemy, a to miało być gdzieś pod Warszawą. |
Bunkrów co prawda nie ma ... |
I tak przed oczami ukazał się nam nasz dzisiejszy próchniaczek. |
Nie pochodzi on jednak, jak mogłoby się wydawać z czasów zamierzchłych, ani późnego rokokoko, ale ... z połowy lat 80-tych. |
Okazały zamek liczy ponad 5 tysięcy metrów kwadratowych, posiada 52 pomieszczenia, w tym olbrzymią salę balową, basen i 12 wież, nawiązujących do 12 apostołów. |
Po 7 latach od rozpoczęcia budowy, urzędnicy dopatrzyli się, że inwestycja nieco rozrosła się poza planowane 170 metrów i wstrzymali pozwolenie na budowę. |
Nową dokumentację inwestor złożył dopiero w roku 2002, ponieważ w międzyczasie popadł w kłopoty finansowe. A jako że ta okazała się niepełna, wydano decyzję o rozbiórce obiektu. |
Właściciel odwoływał się i tak w 2013 wydano decyzję o zakazie prowadzenia prac budowlanych. Od tej chwili status obiektu pozostaje w zawieszeniu, a on stoi sobie opuszczony. |
Niestety nie każdy zwiedzający potrafi się zachować i postępować z zasadami urbex to nie wandalizm. Dlatego, aby zachować go od dalszej dewastacji nie możemy zdradzać lokalizacji. |
W obiekcie spotkać można dziwne postaci. |
Ale to chyba nikogo nie dziwi. |
Najnowsze doniesienia z regionu mówią, że ponoć budowa ma zostać wznowiona. Jednak nie przez właściciela a przez miasto Kartuzy. Podobno ma tu powstać hotel. |
Trudno nawet sobie wyobrażać ile taka inwestycja może kosztować, niemniej jednak trzymamy kciuki :) |
Tajemniczym tunelem przedostajemy się dalej. |
Chcieliśmy iść na plażę, ale chyba pomyliliśmy kierunki ... |
Trudno, bierzemy co jest. Tutaj również można dobrze wypocząć. |
To się nazywa wygoda. Nie to, co u nas, |
Natrafiliśmy przy okazji na pokłady siarki, działającej dobroczynnie na cerę. |
Niestety miejscowa straż portowa nie podzieliła naszego entuzjazmu i musieliśmy zakończyć zwiedzanie. |
Jednak na koniec jeszcze jeden próchniaczek. |
I taka to była wyprawa na wybrzeże :) Do zobaczenia ! |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz