Kiedy wpłynęliśmy do środka, problem sam się rozwiązał. Zniknęliśmy z pola obstrzału kamer a ekipa filmowa i tak nie posiadała wystarczająco szybkiej łodzi, aby dogonić naszą strzałę. |
Fort VII Twierdzy Warszawa, położony jest w dzielnicy Włochy i powstał w latach 1883 - 1908. |
Budynki wojskowe na tym terenie istniały do roku 1999. Następnie ceglane pozostałości fortu zostały zalane. Obecnie ich zwiedzanie możliwe jest wyłącznie drogą wodną. |
Popatrz, jak morze szaleje wkrąg Będzie robota, nie żałuj rąk. Potem na koję padniesz jak wór. Już nasza łajba skacze do chmur. |
Hej, hej! Chwytaj za fał! Będzie nam wicher dobrze dziś wiał. Hej, hej! Chwytaj za bras! Pociągnij mocno, jeszcze raz! |
Niby dzień jasny, a wkoło mrok, Sternik na kompas wytrzeszcza wzrok. Kołem sterowym kręci co tchu, A nogi tańczą po deku mu. |
Po długim i męczącym rejsie ujrzeliśmy ląd. |
Można było uzupełnić ładownię o prowiant, rum, złoto i rozmaite skarby. |
Kuk najwyraźniej czuje się źle, Znowu do garów porzyga się. Jeszcze się wyrżnął o stołu blat, A tu, jak na złość, tężeje wiatr. |
Bosman - wilk morski - blady jak trup, Z wrażenia poszedł sikać na dziób. Nie będzie chyba tej nocy spał, Porwał mu gacie cholerny szkwał. |
Stary zzieleniał i patrzy w dal, Coś tam zobaczył z przodu, wśród fal. Nikt nie uwierzy, choćbyś w ryj dał, Że to pazury podwodnych skał. |
Dopływamy do przesmyku do nowego lądu. |
Po przepłynięciu bezkresu tuneli, wypływy na szeroki ocean. |
Ocean bywa niespokojny. Musimy zmagać się z różnymi niebezpieczeństwami, takimi jak rekiny, wodorosty, czy inne przeszkody wystające z wody. |
Płyniemy dalej w kierunku zatoki fortowej. |
Rekreacja w wodzie jest miła w upalne dni. Woda przyjemnie chłodzi w tyłek. |
Wpadliśmy w pułapkę wodorostów. Co gorsza, w oddali wynurzyła się czarna płetwa i zaczęła coraz szybciej zmierzać w naszym kierunku. |
Bestia jest już bardzo blisko. Nie zdążymy uciec. |
Ostatnie zdjęcie jakie znaleziono. |
Jeszcze Beauforta przybyło pół, Leci jak piórko stalowy muł. Ale ty, bracie, nie martw się tym, Nie w takie sztormy szedłeś jak w dym. |
bajeczne zdjęcia! a i łezka się zakręciła - eksplorowaliśmy z bratem obiekt w 1990 roku... w błocie po pas.
OdpowiedzUsuńMy w czterdziestym piątym okopywaliśmy się tu przed Niemcem :)
UsuńMasz jakieś pomysły na inne cele podziemnej żeglugi ? :)
Dzięki :)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńe no super wyprawa :) uwielbiam ten wasz blog ;)
OdpowiedzUsuńDziękujemy ! Miło nam :)
Usuń