poniedziałek, 17 lutego 2020

HUAWEI v. 1.0

Zdania na temat neonów reklamowych są podzielone. Istnieją zarówno ich wielbiciele jak i przeciwnicy. Neony w Warszawie są od dawna. Z biegiem czasu zmienia się tylko ich treść. Czy szpecą czy dodają piękna miastu, tego nie wiemy. Wiemy tylko jedno - lubimy sobie robić zdjęcia z nimi :)
Z naszym dzisiejszym neonem nie wiąże się żadna ciekawa historia. Istnieje od niedawna, a wcześniej znajdował się tu zwykły stojak na reklamy. 
Jak widać neon lubi robić sobie selfie z kija :)
Nasz dzisiejszy daszek na którym posadowiono neon również nie posiada ciekawej historii. Budynek mieszkalny wybudowany w miejscu kamienicy zniszczonej w czasie wojny. Ale z daszku oglądać można inne obiekty. 
Wokół ciekawych obiektów nie brakuje. 
Studnia. W budynku widocznym na jej końcu mieściła się Centralna Składnica Harcerska. 
Cóż robić. Pora na pamiątkowe zdjęcia z neonem. 
A jak to bywało czasem w polskich filmach : kiedy nie ma czego pokazać, to pokazuje się :
To be continued :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz