![]() |
Trochę nas to zainteresowało i postanowiliśmy zwiedzić obiekt, zanim konserwator na stałe się tu zasiedli i zabroni zwiedzania. Postaramy się w nic nie wdepnąć :) |
![]() |
Na pierwszy rzut oka wpis do rejestru zabytków jest niezrozumiały. Nie widać tu niczego interesującego, obiekt pusty, brak wyposażenia. |
![]() |
No może poza kilkoma szkieletami dawno wymarłych, przedwojennych gatunków. Na zdjęciu szkielet prawdopodobnie szczuromałpy z Sumatry. |
![]() |
Najciekawsza historia dotyczy okresu II wojny i dlatego też budynek został wpisany. Nie ze względu na jego walory próchniacze, ale przez to co widział i przez kogo był widziany. |
![]() |
Było to również pewne ułatwienie dla wkraczających Niemców. O, jest obiekt, można już zaczynać bombardowanie. |
![]() |
No i tak się rozkręcili, że wybili w prawym boku kamienicy dwa otwory. Przyjęły się one tak dobrze, że zamurowano je dopiero po wojnie. |
![]() |
Znakomite artykuły na ten temat, porównujące zdjęcia wojenne z dzisiejszymi znaleźć możecie tutaj i tutaj. |
![]() |
Nie znamy losów powojennych budynku, wiadomo tylko, że w roku 1955 został przejęty przez państwo. Początkowo służył do celów mieszkalnych, a w roku 1975 został przerobiony na hotel robotniczy. |
![]() |
Na koniec był tu GGK, czyli Gminna Gospodarka Komunalna. |
![]() |
I tak pozostawili po sobie obiekt :) |
![]() |
Przez ostatnie lata budynek niszczeje. |
![]() |
Może powinno się to zamazać, ale niech się wstydzi ten kto zostawia :) |
![]() |
Jakie będą dalsze losy kamieniczki nie wiemy, ale można się tego domyślać. Będzie sobie dalej gniła, ale już w majestacie prawa - jako pełnoprawny zabytek. Do zobaczenia ! |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz