czwartek, 23 stycznia 2020

TYLKO DLA ORŁÓW

22 grudnia 1964 miał miejsce napad stulecia. Pod oddziałem NBP przy ulicy Jasnej, czyli pod tzw "Domem pod Orłami", dwóch mężczyzn zastrzeliło konwojenta, po czym zbiegło z torbą zawierającą przedświąteczny utarg Centralnego Domu Towarowego. Łupem padło około 1,5 miliona złotych. Sprawców nigdy nie odnaleziono. 
Centralny Dom Towarowy zwiedzaliśmy kiedyś, a Domu pod Orłami nie. Nadszedł czas by nadrobić zaległości. 
Nasz dzisiejszy próchniak wybudowany został w latach 1912-17 przy ulicy Jasnej 1. Więcej nie możemy niestety powiedzieć, żeby nie zdradzać lokalizacji. 
W czasie Powstania Warszawskiego budynek został doszczętnie zniszczony. Mamy do czynienia z jego rekonstrukcją z początku lat 50-tych. A skoro orzełki nie są oryginalne, to nie są też zabytkami. 
Można się zatem na nie wdrapać :)
A skoro już się wdrapało, to chyba bardziej godnego miejsca do wysikania się nie ma :)
Żeby nie było, że odcinek zdominowały wątki ornitologiczne, pokażemy też kilka widoczków z dachu.
Za wysoko nie jest. 
Ale na szczęście da się wejść ciut wyżej ...
i obserwować ptaki z lotu ptaka :)
Centralny Dom Towarowy widzimy w oddali. 
W sumie daszek niski, ale widoki są zróżnicowane.
Obserwowaliśmy kiedyś nasze ptaszki z dachu innego obiektu. Zdjęcia można zobaczyć tutaj. 
Pora kończyć, bo z sąsiedniego budynku dochodzą przerażające dźwięki :)
Kiedy nie ma żubra, dobrze też czasem posiedzieć na orle :) Do zobaczenia !

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz