Ale nie uprzedzajmy faktów. Katalog z wystawy psów rasowych świadczy o tym, że właściciel próchniaka nie popierał pseuduchów. Plus dla niego. |
Jak już pisaliśmy wielokrotnie, w próchniakach można znaleźć różne przedziwne rzeczy. |
Nie inaczej jest w przypadku. |
Chociaż niektóre znaleziska zaczęły nas zastanawiać. |
Właściciel próchniaka używał nie byle jakiś środków do pielęgnacji osobistej. |
Oraz innych środków ;) Jak to mawiają wulkanizatorzy : na gumach nie można oszczędzać, |
Oprócz psów, ktoś interesował się również innymi gatunkami zwierząt rasowych. |
Wszystko da się zrozumieć, ale zawinięte w worek ludzkie szczątki wprawiły nas w osłupienie. |
Najwyraźniej ktoś wyrabiał z nich przedmioty codziennego użytku. |
Kości zajmują pół piwnicy. |
Nieopodal znaleźliśmy maszynkę do sprawiania mięsa. |
Oraz przepisy kulinarne i wzory na szycie wyrobów z ludzkiej skóry. |
Tym zapewne usypiał swoich gości. |
Lepiej się stąd smerfować. Na koniec szybki przegląd lokalnej prasy. Nie codziennie ma się okazję do takiej lektury. |
Po właścicielu dzisiejszego próchniaczka ślad zaginął. Kości jego ofiar bieleją po wszystkich kątach jego piwnicy. |
Do zobaczenia ! |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz