środa, 12 lutego 2014

OBJECT 99 - WILLA JOSIPA BROS TITO

Jeśli zwiedzamy pozostałości po byłej Jugosławii nie możemy nie wspomnieć o wielkim przywódcy Josipie Broz Tito. Jego biografia jest tak bogata, że nie starczy nam czasu, żeby się nią zająć. Możemy natomiast zwiedzić jego chałupę.  
Willa "Izvor" (chor. Źródło), znana jako Eagle`s Nest Tito ukryta jest w górach Parku Narodowego Plitvice w Chorwacji. 
Prowadzi do niej wąska, długa i zniszczona asfaltowa droga, która zaczyna się nad kompleksem Jezior Plitvickich, w miejscu gdzie bierze swój początek Wielki Slap. 
Była podobno zbudowana w latach 50-tych. Niektóre źródła podają, że projekt budowlany został oznaczony kryptonimem "Object 99", a prace wykonywali więźniowie polityczni.
Powierzchnia obiektu wynosi 6500 m2. Wystrój był imponujący - z dębu i marmury zielonego, który został specjalnie przywieziony z Medvednicy. 
Budynek posiadał kręgielnię, salę bilardową, kino oraz bogate zaplecza gospodarcze. 
Obiekt posiadał piękny dziedziniec wewnętrzny. W piwnicy znajdowały się ukryte tunele do ewakuacji, prowadzące na drugą stronę wzgórza. 
Villa działała do końca lat 80tych. Tito odwiedził ją podobno tylko kilka razy. 
Josip Broz Tito (1892 - 1980) - przywódca Socjalistycznej Federacyjnej Republiki Jugosławii od roku 1945 aż do śmierci. 
Podczas II Wojny Światowej Tito zorganizował antyfaszystowski ruch oporu znany jako Partyzanci Jugosławii. Później był założycielem Kominformu i zwolennikiem niezależnej od ZSRR drogi do komunizmu.  
Po dokumentacji widać, że po śmierci Tito działał tu hotel.  
Racjonalna polityka międzynarodowa w okresie Zimnej Wojny zaowocowała dużym rozwojem gospodarczym Jugosławii. 
Śmierć Tito zapoczątkowała proces rozpadu byłej Jugosławii. Kraj pogrążał się w kryzysie, rosły nacjonalistyczne i etniczne napięcia pomiędzy krajami federacji. 
W roku 1991 trzy z sześciu republik tworzących Jugosławię ogłosiło niepodległość (Chorwacja, Słowenia, Macedonia). 
W latach 1991 - 1995 toczyła się wojna domowa w Bośni i Hercegowinie, która była najbardziej krwawym konfliktem zbrojnym od czasów II Wojny Światowej. 
Po zakończeniu zwiedzania jak zwykle posiłek, dobrze, że było ciepło, więc można było zjeść na zewnątrz. 
Skoro już jesteśmy w okolicy, to zrobimy szybki rzut oka na Jeziora Plitwickie. 
Nie jest to związane z naszą działalnością statutową, więc będzie tylko kilka zdjęć :)
Jeszcze chyba jeden obiekt i wracamy :)

5 komentarzy:

  1. Chciałabym zobaczyć jak ta chawira wyglądała w czasach świetności.

    OdpowiedzUsuń
  2. No ale co z tunelem… czy spenetrowany?

    OdpowiedzUsuń
  3. ktoś wam chyba podpierdolił zdjęcia i nawet źródła nie podał :)
    http://www.autokrata.pl/artykul/Najslynniejsza-polska-kolekcja-aut-gnije-w-zapomnieniu_a19299

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetna sprawa. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń